Laser to urządzenie, które jest coraz częściej wykorzystywane w gabinetach kosmetycznych. Dzięki temu przeprowadzić można bardzo wiele zabiegów. Mowa tu między innymi o wygładzeniu twarzy czy innych zabiegach dzięki, którym nasza twarzy wygląda po prostu młodziej.
Zacząć jednak należy od tego jak taki laser w ogóle działa. Mówiąc w dużym skrócie laser emituje szczególny rodzaj światła. Światło to jest na tyle intensywne, że można dzięki niemu nawet przecinać tkanki. Gabinety kosmetyczne wykorzystują różnego rodzaju lasery. Różnica polega przede wszystkim na intensywności emitowanego światła. Są bowiem zabiegi delikatne, które nie potrzebują dużej intensywności laser, ale są i takie, które potrzebują światła lasera o naprawdę dużej mocy.
Jednym z takich zabiegów, w którym wykorzystywany jest właśnie laser jest laserowe usuwanie przebarwień skóry. Tego typu przebarwienia to nic innego jak plamy, które powstają z powodu zbyt dużego nagromadzenia się melaniny. Najczęściej tego typu plamy powstają z powodu zbyt długiego przebywania na słońcu.
Usuwanie plam na skórze to prosty zabieg. Polega on na naświetlaniu plam laserem. Światło jakie emituje laser jest gromadzone przez melaninę pod naszą skórką. To powoduje, że melanina rozbija się i plamy w danym miejscu znikają. Najczęściej podczas takiego zabiegu stosowane jest znieczulenie miejscowe, gdyż emitowane światło lasera może powodować nieprzyjemne pieczenie skóry.
Co się dzieje z naszą skórą po zabiegu? Przebarwienia na skórze nie znikają od razu. Zaraz po zabiegu stają się wręcz jeszcze ciemniejsze. Dopiero po upływie kilku dni skóra w miejscu gdzie był zastosowany laser zaczyna się złuszczać. W tym czasie skóra musi być chroniona przed słońcem. Po kilku dniach przebarwienia znikają.
Trzeba jednak wiedzieć, że często jeden zabieg to za mało. Zwłaszcza jeśli przebarwienia są dość intensywne. Trzeba w takiej sytuacji liczyć się z tym, że taki zabieg laserowy będzie trzeba powtórzyć nawet kilkakrotnie. Wszystko to jest jednak sprawą indywidualną.
