Tak jak wiosną budzi się do życia natura, tak zmieniają się trendy w makijażu. Odkładamy ciężkie podkłady i korektory. Stawiamy na kolor i naturalne piękno. Oto kilka makijaży, które warto stosować w sezonie wiosennym.
Nude make up
Makijaż typu nude nie jest oczywiście zarezerwowany wyłącznie dla miesięcy wiosennych i letnich. Część kobiet z radością i dumą stosuje go na co dzień, niezależnie od pory roku. Wiosenny nude make up powinien podkreślać naturalne piękno, być lekki, w kolorystyce dostosowanej do urody. Najwięcej kobiet stawia na bezbarwne błyszczyki, optycznie powiększające usta, pastelowe cienie i bardzo delikatne podkreślenie policzków. W tego typu makijażu konturowanie powinno być wyjątkowo subtelne.
Legendarne smoky eyes
Makijaż typu smoky, czyli ten przede wszystkim podkreślający oczy, mimo iż kojarzy się z ciemnymi barwami, wcale w takich nie musi być wykonywany. Najpopularniejsze smoky eyes to ten w odcieniach czerni z szarością lub brązem. Znacznie rzadziej spotyka się smoky eyes w odcieniach beżowo-brązowych, zieleniach czy fioletach. A to właśnie takie kolory powinny dominować w wiosennym smoky eyes.
Do tego typu makijażu nie wystarczy jeden pędzelek i dwa cienie. Najlepiej stosować kilka pędzli o zróżnicowanych grubościach i kształcie. Oczywiście najłatwiej wykonać smoky eyes, jeśli odpowiednio zostanie dobrana przez nas paleta cieni do powiek. Najlepiej wybierać właśnie zestawy dedykowane smoky, gdzie każdy kolejny odcień będzie harmonijnie komponował się z poprzednim. Począwszy od najciemniejszego najbliżej linii rzęs, po wykończenie pod brwią, zwykle w kolorze opalizującej bieli.
Delikatne glow
W przypadku wszystkich delikatnych makijaży bardzo ważnym elementem jest odpowiednie przygotowanie cery. Makijaż typu glow potrzebuje rozświetlenia nie tylko okolic oka czy ust, ale także cery, dlatego niekoniecznie sprawdzi się u kobiet o skórze tłustej i mieszanej. Wszystko dlatego, że stosowanie lekko połyskujących podkładów czy pudrów uwypukli niedoskonałości takie jak przetłuszczająca się cera.
Makijaż glow to przede wszystkim rozświetlające cienie do powiek oraz rozświetlacze na okolice skroni i szczyt kości policzkowej. W makijażu tego typu, jak sama nazwa wskazuje, liczy się poświata i błysk. Można go uzyskać, stosując cienie opalizujące oraz cienie z drobinkami. Do tego koniecznie róż w łagodnym, ciepłym kolorze. Róż też może zawierać drobinki, ale nie powinno ich być wiele, bo mogą zepsuć efekt.
Przed wyborem ulubionego makijażu na sezon wiosenny, warto oczyścić i nawilżyć skórę twarzy. Zaczynamy więc od peelingu dopasowanego do rodzaju cery i kremów (pod oczy i na twarz). Im lepsza pielęgnacja skóry, tym mniej korektorów i podkładu będziemy używać. Tylko tak przygotowana skóra jest gotowa na makijaż. Pamiętajmy, że już wiosną mamy do czynienia z ekspozycją skóry na działanie światła słonecznego. Dlatego już wiosną warto sięgać po podkłady z filtrami UV, które skutecznie chronią naszą skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.